Ludzie i Marzyciele

świat

Chodź na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że Marzyciele to ludzie, to ja i tak będę traktował ich osobno. Bo moim zdaniem, jedno nie równa się drugiemu.

Mimo, że wskaźnik zaludnienia wciąż rośnie to Marzyciele są zagrożonym gatunkiem. Co im grozi? Ludzie, którzy równają ich cele, plany i ambicje z ziemią, tylko dlatego, że sami nie są dość odważni aby dać ponieść się swoim fantazjom. To smutne, bo oni nie chcą marzyć, więc nie pozwolą na to innym. Tak już są zaprogramowani przez resztę społeczeństwa. Będą po kolei wyniszczać marzenia. Niczym fala podmywająca piękną skarpę, aż w końcu ją załamie.

Nie twierdzę, że Marzyciele wyginą. Każdy z nas może być takim Marzycielem. Chodź większość ma to w sobie gdzieś głęboko ukryte i boi się to pokazać. Boją się, konfrontacji z realnym światem!

Postanowiłem napisać ten post, po pewnej konwersacji, której byłem świadkiem. Przysłuchiwałem się uważnie rozmowie dwóch osób, które siedziały przy stole. Bardzo żałuję, że moje usta były zamknięte, a uszy wytężone. Bardzo chciałbym cofnąć czas i się odezwać ale już za późno…

Nie przytoczę wam teraz dokładnych słów ale meritum tej rozmowy było następujące:  Jedna z osób pytała o plany na przyszłość, zainteresowania. Druga natomiast opowiedziała o treningach i o tym, że chciałaby związać swoją przyszłość z koszykówką. Na to ta pierwsza z lekkim uśmiechem, próbuje wytłumaczyć drugiej, że lepiej iść w coś bardziej opłacalnego, że na tym nie zarobi się aż tak dużo, że nie warto.  Końcem tej rozmowy była wypowiedź drugiej osoby:

,,Będę próbował”

Z jednej strony mamy człowieka zniszczonego przez społeczeństwo, a z drugiej osobę, która nie boi się marzyć. Jeszcze raz muszę powiedzieć, że nie powinienem siedzieć cicho! Mam tylko nadzieję, że  wewnętrzny Marzyciel tej drugiej osoby nie został zniszczony…

Dzisiejsza notka raczej was nie wzbogaci o dodatkową wiedzę, ani nie rozśmieszy. Chciałem tylko napisać to co mi leży na sercu. Bo może to wy właśnie będziecie ludźmi którzy zmienią ten świat, będziecie Marzycielami. A o takich, trzeba dbać.

Do napisania

pszem

7 uwag do wpisu “Ludzie i Marzyciele

  1. Bo ludzie już tak mają. Zamiast samemu dazyć do lepszego srpawią, żeby inni mieli gorzej niż oni. A nie na tym to polega, tak nie doświadczymy żadnego progresu, bedziemy tkwić w miejscu, albo gorzej, cofać się.

    Polubienie

  2. Ja uważam, że marzenia są w życiu najważniejsze!:) Dają siłę do życia i nadzieję na lepszy los:) Kiedy mi źle, lubię ,,odpływac”, chociaż zawodu wymarzonego – weterynarz – nie bede mieć bo juz drugi rok studiuje na znienawidzonej politechnice, to pomarzyc lubię… Moze jeszcze kiedyś mimo źle wybranych studiów bede robić to, co kocham,bo to wazne w naszym życiu i nie mozna aie bac marzyc!

    Polubienie

  3. Ten morderca marzeń to może po prostu sceptyk, który tej marzącej osobie życzy jak najlepiej. Czasami realizację jednego z marzeń warto poświęcić dla realizacji kilku innych.

    Polubienie

  4. Nie uogólniajmy. Mam marzenia i z ogromnym zapałem je realizuję. Jednak, gdyby ktoś bliski powiedział mi, że wiąże swoją przyszłość z koszykówką też bym wyraziła swój niepokój. Co nie znaczy, że nakłaniałabym do całkowitej rezygnacji ze swoich planów. A marzenia… Myślę, że każdy je ma. 😉 Cytując : „Jeżeli człowiek nie marzy – umiera”.

    Polubienie

Dodaj komentarz